ProvoCatio
ProvoCatio
ProvoCatio ProvoCatio
108
BLOG

cul-de-sac

ProvoCatio ProvoCatio Finanse Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

  • " Niezależność finansowa". Ha! Opowieści dziwnej treści.  "Niezależnośc finansowa" na początku XXI stulecia jest tak samo prawdopodobna jak pogłoski o tym, że węgiersko-włoska parlamentarzystka Ilona Staller znana pod pseudonimem Cicciolina jest ciągle dziewicą. Prawdopodobne? Jak ktoś się uprze żeby w to wierzyć, to czemu nie? Niech wierzy. Zresztą nie moja sprawa i nie mnie oceniać decyzje właścicieli Salon24. Mieli kaprys żeby wymienić prace zespołową wielu wyśmienitych blogerów na mamonę, to i wymienili. Wkład w markę salonu miałem nikły, więc nie mogę sie czuć pokrzywdzony. Przy mojej formule bloga zmiany paradoksalnie wydają sie na lepsze. Większe zdjęcia i brak problemów z załadowaniem jutubków, chociaz daje się odczuć brak komentarzy. Nie mówię o tych moich czy na moim blogu, ale o tych, które sprawialy że komentarze wielekrotnie były lepsze od notek. Nie mogę czuc sie pokrzywdzony zatem, w przeciwieństwie do tych, którzy swoją obecność na salonie traktowali poważnie i poświęcili swój czas i talent do stworzenia z salonu unikatowego miejsca w internecie.  Mam na myśli tych, którzy z tych czy innych powodów odeszli z salonu zrażeni cenzorskimi zapędami administracji jak i tych, którzy z salonem sie nie rozstali i na apel właścicieli o europeizowanie się i zakładanie LubCzasopism, odpowiedzili pozytywnie i przemienili się z autorów, w autorów - redaktorów, dedykując swój czas i talent na opieke nad europejskimi dziećmi salonu. Salon w kwesti lubczasopism chciał jak najlepiej. Było i kulturalnie i europejsko, ale skończyło sie jak zawsze. W azjatyckim stylu Lubczasopisma poznikały i pewnie pojechały do Mandżurii, bo z dnia na dzień znikły i nikt nie wie co sie z nimi z stało. Wisi sobie od wczoraj ponowiony powtórnie- apel - pytanie- o sprawę archiwizacji jednych z najlepszych salonowych LubCzasopism postawione przez Publicystę. Nie widzę żeby ktokolwiek zadał sobie trud aby na niego odpowiedzieć.
  • " Poetry&Paratheatre" i "Th'Republic of Poets" pod redakcją Publicysty, były dla mnie, przeciętniaka nagrodą za brak komentarzy i klików pod notką. Były zachętą do nastepnej publikacji poniewaz ktoś oprócz grupy moich bliskich salonowych przyjaciół dostrzegł " to coś" w mojej notce i kliknięciem w opcje " Publikuj" dawał mi do zrozumienia, że rozumie i zgadza się z moją formą wypowiedzi. Ten ktoś, to piszący dziś w głucha przestrzeń Publicysta. Wielka szkoda bo należą mu się gorące słowa uznania i podziękowania za orginalność i maestrie w stworzeniu czegoś tak unikatowego jak wyzej wymienione lubczasopisma. Nie wspomne już o orginalności osobistego bloga Publicysty. Na blogu Publicysty wciąż nie ma odpowiedzi. Może ją dostał na PW? Nie wiem jak inni, ale  ja ze swojej strony bardzo Ci Publicysto dziękuje. Dziękuje wszystkim redaktorom Lubczasopism. I Tym, którzy mnie publikowali i Tym, którzy nie.Dziękuje Wam za twórczość i za to, że Wam sie chciało. 
  • Wracając do finansów, to czasami jest tak, że można zarobić kupe szmalu, ale jednocześnie stracić to czego za pieniędze się nie kupi.
  • Szacunek. 





ProvoCatio
O mnie ProvoCatio

Do rany przyłóż https://www.youtube.com/watch?v=FQ4zObtAOuI

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka